Poprzez różne wypowiedzi jego kolegów, oraz komentowanie sondaży nieznanej /?/ grupy, de facto osłabia się pozycję Marka Borowskiego, który jak Napieralski sam przyznaje-"miał dobre wyniki, co dawało mu dużą moc w rozmowach koalicyjnych o kandydacie na prezydenta Warszawy..."
Czy ktoś wie o co chodzi?
Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" / Do góry