Zgadnijmy: o metrze warszawskim?
A może o moście Północnym?
Nieeee - o ciastku! Chodzi o to, aby wymyślić i wylansować prawdziwie warszawskie ciastko.
A przecież warszawskim ciastkiem od pół wieku jest wuzetka.
Duża, słodka, na bazie nasączonego piernikowego ciasta, z bitą śmietaną
i polewą czekoladową.
Po co więc odkrywać Amerykę, kiedy już dawno odkryta?!
Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" / Do góry