Co tak poruszyło pana posła? Czy niezdrowa sól od lat trująca nas wszystkich? Groźba koalicji z lewicą w miejsce ludowców? A może kolejny projekt ustawy o związkach partnerskich?
Otóż nie. Pana posła zdenerwowała konieczność zapoznania się
z elektroniczną nowinką (nowinką dla pana posła), która umożliwi wszystkim parlamentarzystom szybkie zapoznawanie się z dokumentami sejmowymi.
Nowinka ta to tzw. tablet, który ze względu na niewielkie rozmiary można zawsze mieć przy sobie. A jaka oszczędność papieru – wszystko znajduje się w pamięci iPada.
Dla posła Kłopotka takie możliwości to problem – literki małe, wzrok się psuje.
Kiedyś realizowano na wsi program pn. „Nowoczesność w domu
i zagrodzie”. Rolnicy szybko go sobie przyswoili, ale ich reprezentanci, jak widać, niekoniecznie.
Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" / Do góry