Dlaczego zajął się Pan polityką?- Polityka jest w zasadzie zajęciem pokrewnym dziennikarstwu i nauczycielstwu, istotą tych zawodów jest próba przekazania czegoś ludziom, przedstawienia swojej wizji rzeczywistości a przede wszystkim chęć zmiany, przekonania do pewnych racji. Płaszczyzna działania jest bardzo podobna. W praktyce dużą rolę odegrał przypadek, staram się nie przeceniać jego roli w życiu, ale często to on decyduje o wyborze ścieżki w ramach pewnych predyspozycji. Wcześniej trochę pisywałem tu i tam, działalność polityczna trwała, przyszły wybory, można było wystartować. To była szybka decyzja.
Powrót do "Co myślę o..." /
Do góry