Co myślę o...
/
Powrót
Czy pamięta Pan jakiś idoli z lat dziecinnych?
- Niespecjalnie. Moim największym ideałem zawsze był ojciec. Może jescze trochę sportowcy: bokserzy, np. Kulej czy lekkoatleci, np. biegacz Krzyszkowiak.
Powrót do "Co myślę o..."
/
Do góry