Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 07.01.05 / Powrót

Mam pewien problem. Socjaldemokracja Polska jest mi bardzo bliska, na tyle, że rozważam wstąpienie do tej partii, choć nie jestem jeszcze zdecydowana, ale nie chciałabym tego uczynić w sposób nieprzemyślany. /.../ Socjaldemokracja ma w swych założeniach neutralność światopoglądową, a ja czuję się dość silnie związana z Kościołem, jestem osobą głęboko wierzącą. Zastanawiam się, czy na pewnym etapie działalności nie stanowiłoby to pola do potencjalnych konfliktów sumienia (choć sama idea tolerancji i szacunku dla mniejszości jest mi bardzo bliska). Jak Pan ustosunkuje się do tego problemu?

Socjaldemokracja Polska jest za państwem neutralnym światopoglądowo - wyznanie i praktyki religijne naszych członków nas nie interesują. Jest to sprawa osobista. Uważamy, że potrzebna jest współpraca między państwem a Kościołem, Kościół nie powinien jednak wkraczać na teren zastrzeżony dla państwa, a zwłaszcza próbować forsować przeniesienie do prawa świeckiego elementów prawa kanonicznego (np. zakaz przerywania ciąży, czy ograniczenie prawa do rozwodu). Bardzo szanujemy ludzi wierzących, którzy przestrzegają kanonów swojej wiary, pod warunkiem wszakże, że nie próbują tych kanonów narzucić innym. Krótko mówiąc, Bogu co boskie, cesarzowi, co cesarskie. Nie widzę tu podstaw do konfliktu sumienia, ale decyzja należy do Pani.

Powrót do "Forum" / Do góry