I po co było panu to wtrącanie się do SLD ? Czy Oni proponują zmiany w kierownictwie SDPL ?Nie było moją intencją "wtrącanie się do SLD". SDPL była wielokrotnie wzywana do tego, żeby się pogodzić z SLD, stworzyć z nim wspólne listy wyborcze. Musieliśmy na to publicznie odpowiedzieć, że bez bolesnej oceny przeszłości, bez odsunięcia ludzi, którzy są odpowiedzialni, albo tolerowali to co się działo w SLD - rozmów nie będzie. Z tymi ludźmi porozumiewać się nie możemy. Ponieważ może paść pytanie: to z kim? - odpowiadamy: człowiekiem, który daje gwarancje, że takie zmiany rzeczywiście zajdą mógłby być Włodzimierz Cimoszewicz. Decyzja należy nie do nas, ale do SLD.
Powrót do "Forum" /
Do góry