Posłanka SDPL Joanna Sosnowska przyjęła korupcyjną propozycję poprzez prowokację dziennikarską "Faktu"! Co Pan na to?! Czy wobec posłanki Sosnowskiej zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje?Nie jest prawdą, że posłanka Sosnowska przyjęła korupcyjną propozycję. (Notabene pozwała "Fakt" do sądu za naruszenie jej dóbr osobistych). Następnego dnia po spotkaniu z rzekomym biznesmenem, za którego podał się dziennikarz "Faktu", poseł Sosnowska przyszła do mnie i opowiedziała mi o dziwnej rozmowie i jej przebiegu, z prośbą o radę, co wyklucza podejrzenie jej o korupcję, chciwość czy inne, już nie tylko nieetyczne, ale nawet przestępcze intencje. Poradziłem jej natychmiastowe zaprzestanie zajmowania się tą sprawą - i tak się stało. O tym wszystkim poinformowałem dziennikarza "Faktu", który 5.03 br. w godzinach porannych, z artykułem w ręku zaskoczył mnie przed wejściem na konferencję SDPL w Warszawie. Mimo to w "Fakcie" z 7-go marca br. nie napisano, że sprawa jest mi znana i że - a oto przede wszystkim chodzi - poseł Sosnowska nie dała się skusić tą propozycją. Stwierdzono jedynie, że bronię "chciwej posłanki" - i właściwie nie wiadomo dlaczego. Niepodanie tej informacji do wiadomości Czytelników uważam za wysoce nierzetelne. Konkludując: prowokacja dziennikarska "Faktu" była na szczęście nieudana.
Powrót do "Forum" /
Do góry 
