Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 21.06.05 / Powrót

Czy nie sądzi Pan, iż społeczeństwo straciło całą rezerwę zaufania do lewicy i czy dogodniejszym rozwiązaniem nie byłoby, niezależne od żadnej partii, uczestnictwo w wyborach? Spore grono moich znajomych popiera Pański start w walce o prezydenturę, szanuje Pana jako inteligentnego człowieka, ale do postawienia krzyżyka na liście wyborczej, zraża ich właśnie upartyjnienie.

Jestem od zawsze człowiekiem lewicy. Uważam, że lewica i wartości z lewicą utożsamiane - solidarność społeczna, równe szanse, neutralność światopoglądowa, prawa kobiet, równy status kobiet i mężczyzn, szacunek i akceptacja dla mniejszości, dialog, umiar, tolerancja - są w Polsce potrzebne. Społeczeństwo straciło zaufanie do lewicy, ponieważ rządząca partia lewicowa, Sojusz Lewicy Demokratycznej, zawiodła ich nadzieje. Nie realizowała swojego programu wyborczego, traktowała państwo jak prywatny folwark, jej członkowie dopuszczali się afer i korupcji albo tolerowali takowe w swoim otoczeniu. Właśnie dlatego doszło do rozłamu na lewicy. Powstała Socjaldemokracja Polska, która buduje w Polsce uczciwą, wiarygodną, nowoczesną lewicę. Ma ciekawy program, który jest w dużej części także moim programem jako kandydata na prezydenta. Złudzeniem jest, że da się uprawiać politykę bez partii. One muszą istnieć. Nie musi to jednak oznaczać partyjniactwa. Warunek - to co partyjne powinno być oddzielone od tego co państwowe, legitymacje partyjne, układy i znajomości nie mogą zastępować kompetencji. Ograniczenie partyjniactwa to jedno z zadań, które chciałbym realizować jako prezydent.

Powrót do "Forum" / Do góry