Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 22.08.05 / Powrót

Pomysł programowy Pańskiej partii - sześciolatki do szkoły - jest ciekawym pomysłem. Problem jednak w tym, że dzisiejsze szkoły nie poradzą sobie z dziećmi w tym wieku. Nie poradzą sobie przede wszystkim finansowo - skąd wziąć pieniądze na zmianę programów, podręczników, szkolenia nauczycieli, czyli - w zasadzie - na kolejną małą reformę edukacji. Czy nie wystarczy, że ta nie wyszła do końca? Należałoby usprawnić istniejący system. Jako nauczyciel języka angielskiego uważam ponadto, iż angielski mógłby spokojnie być wprowadzany od I klasy.

Zgadzam się, że angielski może być wprowadzony wcześniej - skorygowaliśmy program pod tym kątem i proponujemy, by był nauczany od II klasy. Nie wiem, czy zapoznał się Pan z całym programem dotyczącym edukacji - pomysł "sześciolatki do szkoły" jest tylko jego częścią. Chodzi o wyrównanie warunków startu, dlatego mówimy: ogniska przedszkolne powszechne i dostępne dla dzieci wiejskich, pięciolatki do zerówki i sześciolatki do I klasy. A poza tym m.in.: do 20 uczniów w klasie, mniej encyklopedycznej wiedzy (odchudzenie podręczników o połowę), a więcej umiejętności (uczenie zadaniowe w grupach), powrót do czteroletniego liceum (rok uzyskujemy w wyniku wcześniejszego rozpoczynania szkoły), zajęcia wyrównawcze i kółka zainteresowań po godzinach, podwojenie liczny komputerów, pracownia internetowa w każdej szkole, multimedialne programy nauczania różnych przedmiotów. Ponadto - odbiurokratyzowanie szkoły i zmiana sposobu kształcenia przyszłych nauczycieli (szkolenia komputerowe i językowe, rola wychowawcy, a nie tylko źródła wiedzy). Zatem - to jest całościowa reforma, prawdziwa rewolucja edukacyjna, a nie pojedynczy pomysł. Chcemy w przeciągu jednego pokolenia sprawić, aby polska młodzież była najlepiej wykształcona w Europie. Oczywiście, że to kosztuje, ale jest to wysoce opłacalna inwestycja, bo wiedza jest największym bogactwem. Policzyliśmy - Polskę stać na to. Jako źródło finansowania "Edukacji XXI wieku" proponujemy: wprowadzenie ulgi od darowizn na specjalną fundację w wysokości 50 proc. odpisu od podstawy opodatkowania (możliwość wskazania beneficjenta darowizny), odpis 5 proc. wpływów z prywatyzacji, tańsza administracja publiczna oraz dodatkowo - środki unijne na stypendia i wyposażenie szkół.

Powrót do "Forum" / Do góry