Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 05.10.05 / Powrót

Czy Pan poprosi o wsparcie członków SLD, których Pan zostawił i zamiast nam pomóc wziął Pan nogi za pas zostawiając nas zwykłych członków w tym łajnie- które sprzątamy teraz. Gdy nie uwierzę to nie zagłosuję i nie będzie lewicowego prezydenta i będziemy w konspiracji. Cenię ludzi odważnych. A czasu jest mało. Czekam. Tesa

Ależ zaapelowałem. Zaapelowałem 27 września i nadal przy każdej okazji - niestety w mediach mam ich mało - apeluję do ludzi lewicy i tych wszystkich, którzy są zaniepokojeni wszechwładzą prawicy o poparcie mojej kandydatury i wsparcie mojej kampanii. Jeśli chodzi o to, że wyszedłem z SLD i założyłem nową partię, Socjaldemokrację Polską, to nie była to ucieczka, tylko trudna dramatyczna decyzja, podjęta w proteście przeciwko uprawianej przez SLD polityce upartyjniania państwa, której ówczesne kierownictwo Sojuszu nie chciało zmienić. Wraz ze mną odeszło z SLD ponad 30 posłów i senatorów, a także wielu szeregowych członków, którzy postanowili budować wraz ze mną nową uczciwą lewicę. Pozostali zdecydowali się zmieniać Sojusz i częściowo im się to udaje, ale to dopiero początek drogi. Życzę im powodzenia. Gdyby jednak SDPL nie powstała, to byśmy nie doczekali się żadnych pozytywnych zmian na lewicy. Dziś SLD ma swoich posłów, SDPL jest największą opozycją pazaparlamentarną - lewica nie jest więc i nie ma powodu być w konspiracji. Ja zaś pozostaję na placu boju jako jedyny kandydat lewicy na prezydenta i apeluję do wszystkich ludzi lewicy, centrolewicy i wyborców umiarkowanych, żeby poszli do wyborów i nie kierując się sondażami głosowali zgodnie ze swoimi poglądami i zgodnie z tym co im dyktuje serce.

Powrót do "Forum" / Do góry