Czy zawrze Pan marszałek sojusz z działaczami SLD w wyborach na prezydenta W-wy?Wszystkim ugrupowaniom - zarówno tym, które określają się jako lewicowe, jak też tym, które określają się jako centrowe, a więc SLD, Partii Demokratycznej, Partii Zieloni 2004 i innym - zaproponowaliśmy, ażeby wszędzie tam, gdzie będą wybierani burmistrzowie i prezydenci miast starać się tworzyć jak najszersze koalicje, bloki demokratyczne skupione wokół wspólnego kandydata. Przede wszystkim więc należy poszukać takiego kandydata - osoby wiarygodnej, która ma szansę wygrać wybory, albo przynajmniej cementować to porozumienie. Jeżeli nawet przegra wybory, to będzie z tego korzyść polityczna. Jest to generalna zasada, którą SDPL przyjęło w sprawie wyborów samorządowych, dotycząca również Warszawy. W koncepcji SDPL i mojej wybory samorządowe mają być etapem na drodze do uformowania silnego bloku demokratycznego, centrolewicowego, który byłby odpowiedzią dla tworzonej przez Jarosława Kaczyńskiego, a przypuszczam, że w przyszłości także przez Platformę Obywatelską, partii prawicowej - chadeckiej, chadecko-liberalnej, czy jakkolwiek inaczej by ją nazwano. Na razie w Warszawie każdy sobie rzepkę skrobie i jak tak dalej pójdzie wszyscy znajdą się na aucie. Może jednak nastąpi otrzeźwienie?
Powrót do "Forum" /
Do góry 
