Jak pamiętam Pana credo dla Polski w ostatnich wyborach było jasne i mówiło o stworzeniu miejsc pracy, przyjaznej polityce zatrudniania ( bo tak naprawdę w kraju ludziom trzeba dać pracę i to godziwą - ta bieda ogólnospołeczna nie wróży nic dobrego)."Tanie państwo" p. Kaczyńskiego dotyczy narodu - naród jest tani. Jaki ma Pan pomysł i jakie możliwości na zmianę kierunku. Dodam, że głosowałam na Pana w ostatnich wyborach i byłam niepocieszona wyborem większości. Polacy nie potrafią wybierać właściwie, są skażeni wpływami ZSRR oraz kościoła- takie coś między młotem a kowadłem.Jeśli chodzi o politykę społeczno-gospodarczą, jedyne co mogę zrobić i robię, to monitorowanie prac rządu i pokazywanie, że PiS nie wywiązuje się ze swoich obietnic – zarówno przed- jak i powyborczych. Zamiast realizować program, Kazimierz Marcinkiewicz i jego ministrowie składają kolejne obietnice bez pokrycia oszukując i mamiąc w ten sposób wyborców. Myślę, że przyjdzie moment, kiedy społeczeństwo powie PiS: sprawdzam i nauczone przykrym doświadczeniem, przestanie wierzyć we wszystko co mówią politycy. Natomiast co do ogólnej zmiany antydemokratycznego kierunku, w jakim Polska zmierza pod rządami PiS, swój pomysł przedstawiłem miesiąc temu na łamach „Gazety Wyborczej”. Uważam, że odpowiedzią wszystkich partii demokratycznych, które uważają, że wolne i demokratyczne państwo, choć dalece nieidealne, jest naszym wielkim sukcesem, musi być porozumienie. Nie koalicja wyborcza, ale porozumienie mające na celu obronę fundamentów demokracji, które Prawo i Sprawiedliwość wspomagane przez dwie wasalne partie (jedna z nich ostatnio postanowiła się chyba wyłamać) sukcesywnie podkopuje. Zaapelowałem więc do liderów partii opozycyjnych, abyśmy odłożyli na bok partykularne interesy i dzielące nas różnice - przyjdzie jeszcze czas na ich eksponowanie – i podpisali pakt dla demokracji. Czy do tego dojdzie – nie wiem, ale odzew na tę propozycję – choć niekoniecznie ze strony liderów - jest. Co się natomiast tyczy koalicji wyborczej – potrzebne jest porozumienie lewicy, a jeszcze lepiej – centrolewicy.
Powrót do "Forum" /
Do góry 
