Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 06.08.17 / Powrót

Panie Senatorze, dziękuję za odpowiedź i Pana stanowisko odnośnie rzekomej sprzeczności Art.12 i Art.18 Ustawy o KRS. Myli się Pan. Jest Pan gotów na wymianę argumentów i kontrargumentów na Pana Forum? Czyje argumenty wygrają wobec krytyki publiczności? Zgodnie ze starymi zasadami "Forum". Moje twierdzenie: Art.12 zobowiązuje KRS do przedstawienia Prezydentowi RP pięciu kandydatów na I Prezesa SN. Tyle. Zobowiązuje! Natomiast Art.18 uprawnia do przedstawienia dodatkowo trzech kandydatów. Uprawnia- nie zobowiązuje. Tyle. Dokładnie tak! KRS musi więc, przedstawić pięciu kandydatów, ale... UWAGA! może przedstawić ośmiu. To jest prawda o Art.12 i Art.18. Szanowny Panie Senatorze, podejmie Pan obronę swojego twierdzenia? Obali Pan moje? Z szacunkiem R.Z.

Szanowny Panie,

Twierdzi Pan, że w myśl art.12 ustawy o SN Prezydent będzie wybierał Prezesa SN spośród 5 kandydatów, ale - dzięki art.18 - Zgromadzenie Sędziów SN może przedstawić mu nawet 8 kandydatów! To bardzo oryginalna i kompletnie odosobniona interpretacja tych dwóch przepisów. Mógłbym przedstawiać kolejne argumenty, dowodzące oczywistej sprzeczności tych dwóch przepisów, ale pozwoli Pan, że zacytuję fragment uzasadnienia Prezydenta do zawetowanej przez niego ustawy o SN:

"Przepisy prawa powszechnie obowiązującego powinny zawierać jasną i zrozumiałą treść oraz być wewnętrznie zgodne. Usunięcie sprzeczności pomiędzy art. 12 § 2 i art. 18 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 20 lipca 2017 r. o Sądzie Najwyższym wymaga interwencji ustawodawcy. Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego nie może przedstawić Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej pięciu kandydatów na Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, skoro do kompetencji Zgromadzenia należy dokonanie wyboru jedynie trzech kandydatów. Dopuszczenie do wejścia w życie wadliwej regulacji spowoduje niemożność dokonania – zgodnego z prawem – wyboru Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego."

Oczywiście, może pozostać Pan przy swoim zdaniu, ale dalszą polemikę proponuję prowadzić z prawnikami Prezydenta.Pozdrawiam.
Marek Borowski

Powrót do "Forum" / Do góry