Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 05.09.02 / Powrót

Dlaczego w Polsce oprocentowanie lokat jest tak niskie (niska inflacja) a jednocześnie kredyt wciąż jest drogi?

Wynika to m.in. z ogólnej kondycji gospodarki. Zła sytuacja ekonomiczno-finansowa przedsiębiorstw spowodowała wzrost udziału tzw. złych, czyli niespłacalnych kredytów, w cenę kredytu bankowcy muszą więc wliczać ryzyko, które trzeba ponieść w przypadku niewypłacalności kredytobiorcy. Zamiast zachęcać do brania kredytów niższym ich oprocentowaniem, bankom bardziej opłaca się lokować wolne środki w bezpieczne i korzystnie oprocentowane skarbowe papiery wartościowe. A że tych wolnych środków mają stosunkowo dużo, brakuje im też silnej motywacji, aby rywalizować cenowo o depozyty klientów, dlatego oprocentowanie lokat jest niskie. Pewne znaczenie mają także wysokie stopy procentowe NBP. Banki są samodzielnymi i samofinansującymi się podmiotami gospodarczymi, działają dla zysku i nic dziwnego, że chcą te zyski zwiększać. Organy administracji rządowej nie mają możliwości bezpośredniej ingerencji w prowadzoną przez nie politykę w zakresie wysokości oprocentowania depozytów ludności czy też udzielanych kredytów, nawet w przypadku banków, w których skarb państwa jest akcjonariuszem większościowym. Jeśli podjęto by decyzję o obniżeniu oprocentowania kredytów w bankach państwowych, to rząd musiałby zapewnić tym bankom nisko oprocentowane środki, a na to w obecnej sytuacji finansów publicznych trudno liczyć. Zjawisko szybszego obniżania przez banki oprocentowania depozytów niż udzielonych kredytów będzie stopniowo maleć wraz z ożywianiem się przedsiębiorczości, zwiększaniem inwestycji i zatrudnienia, a więc i wzrostem popytu na kredyt ze strony przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. Banki będą zmuszone do bardziej intensywnych starań o klientów z sektora prywatnego i zaostrzenia konkurencji cenowej.

Powrót do "Forum" / Do góry