Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 04.10.02 / Powrót

Czy według Pana Marszałka to uczciwe, by w przyszłym roku ustawami około budżetowymi nie dać 35 proc. akcyzy na drogi, a tylko 30 proc. i jednocześnie żądać od kierowców zapłaty za winiety, które nie dotkną niezmotoryzowanych, albowiem autobusy PKM nie będą potrzebowały winiet.

Obecnie na remonty dróg przeznacza się 30 proc. akcyzy. Gdybyśmy chcieli przeznaczyć na te remonty 35 proc., musielibyśmy obciąć wydatki odpowiadające 5 proc. akcyzy, a więc kilku miliardom złotych. Nie ma takich możliwości, bo niby które wydatki wytrzymałyby takie cięcie? Na edukację, na ochronę zdrowia, na walkę z bezrobociem, na pomoc społeczną? A jednocześnie musimy wreszcie zbudować autostrady. Prywatni inwestorzy oraz Unia Europejska gotowi są wyłożyć środki na ten cel, pod warunkiem jednak, że jedną czwartą potrzebnej sumy pieniędzy wyłoży państwo. W budżecie tej jednej czwartej nie ma. Szansą na zebranie tych pieniędzy są winiety. Oczywiście, nie wszyscy ludzie, którzy mają samochody, są krezusami, w Polsce jest w ogóle mało krezusów, niemniej jednak osoby zmotoryzowane do najuboższych nie należą. A winiety mają być różne - tańsze i droższe - w zależności np. od pojemności silnika i okresu, na który zostaną zakupione.




Powrót do "Forum" / Do góry