Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 03.12.02 / Powrót

Czy SLD wróci jeszcze kiedyś do pomysłu abolicji podatkowej? A może lepiej iść drogą włoską? Tam abolicja odniosła duży sukces m.in. dlatego że zakładała 2% a nie jak u nas proponowano 12% opłatę abolicyjną.

Jak już stwierdziłem komentując tę sprawę, Trybunał Konstytucyjny nie zamknął rządowi drogi do ponownego zajęcia się abolicją podatkową. Jeśliby więc rząd uznał, że warto do niej wrócić, powinien to zrobić wyciągając wnioski z orzeczenia Trybunału i staranniej przygotowując projekt ustawy. Sądzę, że droga włoska nie znalazłaby w Polsce akceptacji (przypominam, że rząd proponował stawkę 7,5 proc., a posłowie podnieśli ją do 12 proc.). We Włoszech abolicja podatkowa miała nieco inny charakter. Jej celem była legalizacja kapitału wywiezionego z kraju. Mogli z niej skorzystać także rezydenci, którzy nie rozliczyli się z majątku posiadanego za granicą. Amnestia objęła utrzymywane za granicą środki pieniężne i aktywa finansowe takie, jak: udziały, jednostki funduszy inwestycyjnych, polisy ubezpieczeniowe, akcje i obligacje oraz inne inwestycje (nieruchomości, dobra luksusowe, dzieła sztuki, biżuterię). Podatnicy mieli do wyboru: przywieźć majątek do Włoch (pieniądze i aktywa finansowe) lub tylko zadeklarować jego wartość. Podatek - w obu przypadkach - ustalono w wysokości 2,5 proc. wartości zadeklarowanych inwestycji. Do kraju wróciły fundusze w wysokości 40 mld euro, ale stanowiło to jedynie ok. 8 proc. szacowanych łącznych kapitałów wywiezionych dla uniknięcia podatków na tajne konta w zagranicznych bankach od końca II wojny światowej (360 - 500 mld euro). Doświadczenia z abolicją są bardzo różne w różnych krajach. Różne są też jej cele oraz konstrukcja. Wszędzie jednak wzbudza ona kontrowersje.

Powrót do "Forum" / Do góry