Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 16.04.03 / Powrót

PANIE MARSZAŁKU !!! Jeżeli referendum w sprawie naszego przystąpienia do UE osiągnie wynik negatywny - a na to się zanosi, to staniemy się zaściankiem w izolacji w gorszym położeniu niż dzisiejsza Białoruś, która należy do Związku Białorusi i Rosji (ZBiR). Wówczas jako całkowity Ciemnogród pod przemożnym wpływem kleru rzymskokatolickiego Polska dla mnie i wielu innych obywateli stanie się krajem nieprzyjaznym, wrogim wręcz obcym. Czy w związku z tym zaistnieją szanse na ucieczkę stąd do normalnego świeckiego kraju, gdzie będzie można uzyskać azyl polityczny i normalnie żyć?

Po pierwsze, nie zgadzam się, że zanosi się na negatywny wynik w referendum akcesyjnym. Jeśli można żywić jakieś obawy, to o frekwencję. Po drugie, nie zgadzam się z oceną Polski jako Ciemnogrodu, czy też kraju nieprzyjaznego lub wrogiego dla swoich obywateli. Jeśli chodzi o kler rzymskokatolicki, jest on w większości za przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Ostatnio mówił o tym prymas Józef Glemp, takie jest też stanowisko papieża. Po trzecie, zakładając teoretycznie, iż wynik referendum byłby negatywny, to byłby on taki za sprawą obywateli. Zostałby przesądzony w sposób demokratyczny, a nie na mocy czyjejś autorytarnej decyzji. Można narzekać na mechanizmy demokracji, ale trudno utrzymywać, że jest się przez demokrację prześladowanym i domagać się na tej podstawie azylu politycznego. Trochę rozumiem stan ducha, ale proponuję więcej optymizmu.

Powrót do "Forum" / Do góry