Panie Marszałku, czy SLD nie popełnia politycznego samobójstwa broniąc "jak niepodległości" wpływów w "publicznej" telewizji?Telewizja publiczna jest dobrem ogólnonarodowym, podobnie jak publiczne radio. Są to dzisiaj jedyne tak szeroko oddziaływujące media, które nie ograniczają się do prostych, komercyjnych, często prymitywnych programów obliczonych na tzw. dużą oglądalność, ale nadają szereg audycji edukacyjnych, pobudzających intelektualnie, wyrabiających wrażliwość odbiorcy, kulturalnych itp. Dlatego też muszą one korzystać z dodatkowego wsparcia i ochrony. Odrębną kwestią są zasady funkcjonowania mediów publicznych na rynku i warunki konkurencji z mediami prywatnymi, zwłaszcza jeśli chodzi o dostęp do reklam. Tutaj mogą być różne rozwiązania. W każdym razie korzystające z publicznego wsparcia telewizja publiczna i radio publiczne nie powinny naruszać zasad uczciwej konkurencji. Właśnie wokół tej sprawy toczy się obecnie spór. Jeszcze inną kwestią jest sposób kształtowania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, rad nadzorczych i kierownictwa publicznej telewizji i radia. Jak się wydaje na podstawie ponad 10-letnich doświadczeń, dotychczasowa praktyka w tym zakresie nasuwa wiele uzasadnionych wątpliwości.
Powrót do "Forum" /
Do góry 
