Panie Marszałku, dlaczego posłowie są chronieni immunitetem? A zwłaszcza nie rozumiem dlaczego poseł może jadąc samochodem złamać przepisy i policjant na skutek immunitetu nic nie może mu zrobić?Zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora, poseł lub senator nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za działania wynikające z wykonywania mandatu, obejmujące zgłaszanie wniosków, wystąpienia lub głosowania na posiedzeniach Sejmu, Senatu lub Zgromadzenia Narodowego oraz ich organów, na posiedzeniach klubów, kół i zespołów poselskich, senackich lub parlamentarnych, a także inne działania związane nieodłącznie z wykonywaniem mandatu posła lub senatora. W innych przypadkach poseł, jak każdy obywatel, podlega prawu i może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej i karnoadministracyjnej, potrzebna jest jednak na to zgoda - Sejmu lub Senatu. Nie może być także aresztowany lub zatrzymany bez zgody Sejmu i Senatu - chyba że jest to podyktowane tzw. stanem wyższej konieczności lub obrony koniecznej, albo przeciwko posłowi toczy się postępowanie karne. Chodzi o to, by zapewnić posłom pełną swobodę działania, uniknąć sytuacji, w których poseł - zwłaszcza dotyczy to posłów opozycyjnych - mógłby poczuć się szykanowany, paść ofiarą pomyłki, pomówienia, czyjejś złośliwości - różne rzeczy można sobie wyobrazić - i z tego powodu być ograniczonym - choćby tylko chwilowo - w pełnieniu obowiązków i wykonywaniu mandatu. Jeśli poseł narusza prawo, w tym kodeks drogowy, immunitet zostanie mu uchylony przez Sejm.
Powrót do "Forum" /
Do góry