Dlaczego wciąż Sejm nie ma czwartego wicemarszałka! Czy SLD nie chce, aby w Prezydium opozycja miała większość? A może to stanowisko jest zachowane na czarną chwilę do targu politycznego? Przykłady? Ponoć Wojciechowi Mojzesowiczowi proponowano stanowisko wicemarszałka Sejmu w przypadku poparcia wotum zaufania dla rządu przez jego koło.Jak już się wypowiadałem na ten temat, Prezydium to nie jest ciało opiniodawcze. To organ, który ma pewne uprawnienia decyzyjne i w związku z tym powinien odzwierciedlać polityczny skład Sejmu, układ sił między koalicją a opozycją. Byłoby czymś nienormalnym i nienaturalnym, gdyby opozycja miała w Prezydium Sejmu większość. Jednym z możliwych rozwiązań jest powiększenie obecnego składu Prezydium o kolejnych dwóch wicemarszałków - jednego z koalicji i jednego z opozycji. Oznaczałoby to wzrost kosztów funkcjonowania Prezydium, ale być może trzeba go ponieść. Powinno to być jednak przedmiotem porozumienia klubów opozycyjnych i koalicji rządowych, służyć ułatwieniu prac w Sejmie, a nie rozgrywkom politycznym.
Powrót do "Forum" /
Do góry