Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 19.01.04 / Powrót

Co nam do Iraku?

Rozumiem, że pytanie dotyczy obecności polskich żołnierzy w Iraku. Polska bardzo długo opowiadała się za naciskiem na Irak o charakterze niemilitarnym, ale w końcu trzeba było dokonać wyboru. Decyzja o wysłaniu polskich żołnierzy nie była łatwa. Stały za nią dwie przesłanki. Po pierwsze, przekonanie wywodzące się z naszych historycznych doświadczeń, że nie można być pobłażliwym wobec dyktatorów, reżimów, które zagrażają sąsiadom i nie tylko, bo prowadzi to do nieszczęścia. Saddam Husajn to okrutny dyktator, który wywołał kilka wojen i przez wiele lat bawił się w kotka i myszkę z całym światem nie wykonując rezolucji Rady Bezpieczeństwa. Po drugie, kierowało nami przeświadczenie, że Europa i Stany Zjednoczone powinny pozostawać w sojuszu. Nasz udział w wojnie z Irakiem był symboliczny i miał raczej charakter pewnego wsparcia moralnego. Przynajmniej to byliśmy Stanom Zjednoczonym winni za to, co zrobiły dla Europy w czasie okrutnych wojen w poprzednim wieku, i dla Polski w ostatniej dekadzie. Obecnie polscy żołnierze są w Iraku nie po to, żeby okupować ten kraj i ciągnąć z tego jakieś zyski, nie po to, aby ścigać i prześladować Irakijczyków, lecz po to, by pomóc Irakijczykom w odbudowaniu normalnego państwa.

Powrót do "Forum" / Do góry