Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 18.02.04 / Powrót

Panie Marszałku, ostatnio obserwujemy rekordowe osłabienie złotego. Czy to zjawisko jest korzystne dla polskiej gospodarki?

Wpływ osłabienia kursu złotego nie jest jednoznaczny. Z jednej strony osłabienie złotego to lepsza sytuacja i większe zyski eksporterów, ale też wzrost cen towarów importowanych (np. paliw). Wzrost cen towarów importowanych nie pozostaje bez wpływu na inflację. Zatem osłabienie kursu złotego to korzystny efekt w postaci poprawy sytuacji producentów krajowych, ale także negatywny z punktu widzenia gospodarki wzrost cen. Jeśli zatem patrzeć tylko punktu widzenia krótkookresowego wzrostu gospodarczego, to osłabienie kursu może niewątpliwie ten wzrost przyspieszyć. Słabszy kurs wpływać bowiem może korzystnie na jeden ze składników PKB. Jeśli jednak osłabienie kursu zaczyna działać proinflacyjnie, to wpływ nie jest już tak jednoznaczny. Wyższa inflacja może w długim okresie wymusić na banku centralnym podwyżki stóp procentowych, które z kolei nie wpływają stymulująco na wzrost gospodarczy.
Osłabienie złotego może również spowodować, że relacja długu publicznego do PKB może okazać się wyższa, niż przewiduje się w budżecie. Jeśli przyjąć, że dług zagraniczny stanowi 30 proc. długu publicznego, to można z tego wyciągnąć wniosek, że każde osłabienie złotego o 1 proc. oznacza wzrost długu publicznego w wyrażeniu złotowym o 0,3 proc., a więc relacji dług/PKB o ponad 0,15 proc. Szacunki są dość zgrubne, ale widać, że wystarczy, że kurs walutowy będzie odchylony o 2 proc. w stosunku do założeń (czyli np. o 9 gr słabszy w stosunku do euro), aby próg 55 proc. dla długu publicznego został przekroczony. Warto dodać, że istotniejszy jest kurs złotego w stosunku do euro, gdyż w nim jest nominowane ponad 50 proc. naszego długu zagranicznego.

Powrót do "Forum" / Do góry