Panie Marszałku, jestem dostawcą internetu dla dużej sieci osiedlowej. Kupując internet od swojego dostawcy będę miał doliczony VAT w wysokości 22 %,kupując sprzęt oraz energię elektryczną itp. - podobnie. Sprzedam internet jako zwolniony. Bez możliwości odliczenia !!!. Czy ten VAT zwróci mi Sejm. Na pewno nie. Będzie to koszt, który ponieść musi końcowy użytkownik. Jeżeli mój wywód jest mylny to proszę w wyjaśnienie. Jeżeli myślę poprawnie to świadczy to chyba o rozpoczęciu kampanii przedwyborczej przez obecny skład Sejmu. /.../ Z całym szacunkiem Panie Marszałku, co znowu Sejm wysmarował za bubel /.../Rzeczywiście włączenie usług internetowych do załącznika 4 Ustawy o podatku od towarów i usług nie było najlepszym rozwiązaniem z punktu widzenia "dostawców" internetu. Określenie zwolnienie z podatku oznacza, że pojawiają się kłopoty z rozliczaniem VAT-u należnego i naliczonego. Przy zwolnieniu z VAT nie ma bowiem VAT-u należnego. Przy 0% stawce VAT podatek należny występuje. Problem jednak w tym, że Sejm miał do wyboru tylko przyjęcie lub odrzucenie poprawki Senatu, czyli zwolnienie z VAT-u lub VAT w wysokości 22 % . Myślę, że zwolnienie z VAT jest jednak lepsze niż 22% VAT. Aby internauci mogli naprawdę skorzystać z tańszego dostępu do sieci konieczna jest przede wszystkim demonopolizacja rynku usług telekomunikacyjnych. Bez tego nawet przy zwolnieniu z VAT, czy 0% stawce VAT internet w Polsce będzie zawsze należał do najdroższych na świecie. VAT bowiem tylko w pewnej części decyduje o kosztach surfowania w sieci. Kluczowa jest cena netto proponowana przez dostawcę. Jeśli jeden dostawca dominuje na rynku, to z podstaw ekonomii wynika, że nie można mieć do czynienia z sytuacją optymalną.
Powrót do "Forum" /
Do góry 
