Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 25.05.04 / Powrót

Co Pan sądzi o roli swojej partyjnej koleżanki Anny Bańkowskiej, która jako prezes ZUS dopuściła do podpisania kontraktu z Prokomem, uzależniając ZUS od Prokomu na dziesiątki lat?

Rola Pani poseł Anny Bańkowskiej sprowadziła się do podpisania w 1997 r. umowy o informatyzacji ZUS, do której w 1998 r. został przyjęty aneks -już przez następcę Pani Bańkowskiej, Stanisława Alota - który zmienił całą filozofię systemu. (Z systemu zdecentralizowanego postanowiono stworzyć scentralizowany). Potem umowę jeszcze wielokrotnie renegocjowano powracając w części do rozwiązań pierwotnych. Problemy rozpoczęły się w 1999 r. kiedy wprowadzono reformę ubezpieczeń społecznych bez rozeznania możliwości technicznych ZUS, Anna Bańkowska nie miała jednak już udziału w tych decyzjach. Dla właściwej oceny tej sprawy istotne jest ponadto, że wbrew obiegowym opiniom, Prokom nie był jedynym wykonawcą systemu informatycznego ZUS. W budowie uczestniczyły także IBM, Hewlett Packard, Siemens, BEA i wiele innych firm. Z budżetu całego projektu (ponad 1,4 mld zł) na Prokom przypadło 620 mln zł, czyli mniej niż połowa. Mimo trudnych początków, obecnie system funkcjonuje normalnie, składki przekazywane są na bieżąco. Średnie roczne koszty utrzymania podstawowych systemów informatycznych ZUS obsługujących ponad 20 mln obywateli (ubezpieczonych, emerytów i rencistów) to 459 mln zł. Z tej sumy na Prokom przypada 164 mln zł, z czego za administrowanie i utrzymanie systemu 141 mln zł, a za jego modyfikację - 23 mln zł. Statystyczny koszt informatycznej obsługi pojedynczej wypłaty świadczenia emerytalnego lub renty dla jednej osoby wynosi ok. 2,30 zł (stary system informatyczny), natomiast średni koszt informatycznej obsługi pojedynczej składki na wszystkie fundusze dla jednej osoby wynosi ok.1,11 zł (nowy system informatyczny). Udział Prokom w tym koszcie wynosi ok. 0,69 zł. Gdyby potraktować system informatyczny ZUS jako ogromny bank internetowy, byłby jednym z najtańszych w kraju. (Cena obsługi kont w wielu bankach internetowych sięga przeciętnie nawet 5 zł miesięcznie). I wreszcie na koniec: NIK całkowicie oczyścił panią Bańkowską z podejrzeń o popełnienie błędów w tej sprawie.

Powrót do "Forum" / Do góry