Czy ma Pan takie samo zdanie, jak członek Pana partii, Marek Balicki, na temat legalizacji marihuany? Zdaje on sobie sprawę z bezsensu prohibicji w tym zakresie: http://www.drugpolicy.org/global/ungass/sigs2/Jak już się na ten temat wielokrotnie wypowiadałem - jestem przeciwny legalizacji jakichkolwiek narkotyków. Za dużo widziałem tragedii młodych ludzi uzależnionych od narkotyków - w każdym przypadku zaczynało się niewinnie, właśnie od tzw. miękkich narkotyków. Co do poglądów Marka Balickiego, rzeczywiście są one nieco odmienne, Marek Balicki nie występował jednak nigdy z postulatem legalizacji marihuany. Pytanie jest rodzajem swoistej manipulacji. Na podanej stronie internetowej zamieszczony jest list do Sekretarza Generalnego ONZ, Kofii Annana z 1 czerwca 1998 r. podpisany przez wiele autorytetów, w tym medycznych, z różnych krajów, wśród nich Marka Balickiego, który nie dotyczy legalizacji marihuany. Sygnatariusze listu apelują o zainicjowanie otwartego, uczciwego dialogu na temat globalnej polityki przeciwdziałania narkomanii, nie uważają natomiast by ostre restrykcje wymierzone w narkomanów były najlepszą metodą w tym zakresie.
Powrót do "Forum" /
Do góry 
