Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Publikacje / 13.07.05 / Powrót

Sposób na bezrobocie
Dział: O polityce i politykach

Konkrety przeciw fajerwerkom
Wszystkie partie, wszyscy politycy zapowiadają, że będą walczyć z bezrobociem. Pytani o konkrety mają jednak w gruncie rzeczy niewiele do powiedzenia. Jedni proponują podatek liniowy – jest to zdaje się „wytrych” dobry na większość polskich bolączek, inni – zwiększenie nakładów na prace publiczne. Przedsiębiorcy już dzisiaj płacą jednak bardzo niskie podatki i nic z tego nie wynika. A gdy wśród inwestorów zagranicznych zrobiono sondaż, co najbardziej im w Polsce przeszkadza, to wysokość podatków nie znalazła się nawet w pierwszej piątce. Na czele była korupcja, potem opieszałe sądownictwo, dalej niejasne przepisy podatkowe i zagospodarowanie przestrzenne.
Moim zdaniem, aby zmniejszyć bezrobocie należy działać w dwóch kierunkach. Po pierwsze, trzeba tworzyć przyjazny klimat dla inwestycji. Na ten klimat składa się wiele czynników. Najważniejsza dla jego poprawy jest skuteczna, instytucjonalna, a nie deklaratywna walka z korupcją, bowiem korupcja odstrasza od inwestowania. Dlatego uważam, że powinna zostać powołana Niezależna Agencja Antykorupcyjna, która miałaby uprawnienia śledczo-prokuratorskie, zajmowałaby się też prewencją i edukacją. Trzeba także doprowadzić do spójności i jednoznaczności przepisów podatkowych (interpretacje, jednolite teksty ustaw po istotnych zmianach). Trzeba skierować środki Unii Europejskiej w większym stopniu na budowę infrastruktury na terenach Polski B i C. Należy uruchomić na większą skalę sądownictwo polubowne, wprowadzić w sądach powszechnych pracę na dwie zmiany, zwiększyć nakłady na komputeryzację sądownictwa i personel sądowy. Skomputeryzowania wymagają również urzędy hipoteczne, które dziś pracują z dużymi opóźnieniami.
Klimat dla przedsiębiorczości poprawiłoby także stworzenie skutecznego Funduszu Poręczeniowo-Gwarancyjnego dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz powołanie Rzecznika Podatnika-Przedsiębiorcy reprezentującego małe i średnie przedsiębiorstwa wobec urzędów publicznych, w szczególności urzędów skarbowych i ministra finansów. Dziś bardzo wielu małych przedsiębiorców boi się „zadrzeć” z urzędem skarbowym. Potrzebny jest także inny sposób promocji Polski. Powinniśmy na miejscu prezentować możliwości polskiej gospodarki zagranicznym przedsiębiorcom i dziennikarzom. Promowanie przez latawce i napisy zapewniające, ze Polska jest wspaniałym krajem, jest bez sensu.
Drugi kierunek działań to obniżka podatków, ale tylko taka, która przyczyni się do stworzenia nowych miejsc pracy. A więc np. zwolnienie pracodawcy z płacenia składek ZUS w przypadku zatrudnienia bezrobotnego lub absolwenta przez pierwszy rok jego pracy. Dziś za bezrobotnego składkę płaci państwo, więc nie ma większego znaczenia, czy będzie płacić wtedy, kiedy on pozostaje bez pracy czy również wtedy, kiedy zostanie zatrudniony. Oczywiście, państwo chciałoby zaoszczędzić, ale chodzi przecież o to, żeby powstawały miejsca pracy i żeby koszt pracy obniżyć. Istotne jest obniżenie składki ZUS dla osób rozpoczynających po raz pierwszy działalność gospodarczą przez pierwsze dwa lata (Sejm niedawno przyjął takie rozwiązanie na wniosek Socjaldemokracji Polskiej), czy też wprowadzenie ulg podatkowych dla małych i średnich przedsiębiorstw inwestujących w badania i rozwój.
Działaniom tym powinna towarzyszyć walka z nieuczciwą konkurencją prowadzącą do likwidacji miejsc pracy, np. importem po umyślnie zaniżonych cenach, monopolistycznymi praktykami stosowanymi przez hipermarkety przy zakupie towarów, transferem kosztów, naruszaniem praw pracowników itp.
To jest realistyczny program na najbliższe lata. Bez fajerwerków, pustych haseł, efekciarstwa w stylu „3 razy 15” uprawianego przez Platformę Obywatelską.
Ktoś powie, że to „przyziemne” sprawy. Być może, ale za to konkretne. W Polsce są całe gremia polityków, którzy z pasją dyskutują o patriotyzmie, obronie wartości narodowych, ale nie wiedzą, co to jest Plan Zagospodarowania Przestrzennego, wyciąg z hipoteki, albo jak funkcjonuje sąd polubowny. Ci politycy Polski nie uzdrowią. Istotne są bowiem również te - pozornie -szczegóły, ponieważ często stanowią one wąskie gardła dla inwestycji, a bez inwestycji nie będzie nowych miejsc.

Źródło: Galicyjski Tygodnik Informacyjny TEMI

Powrót do "Publikacje" / Do góry