Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Wiadomości / 30.04.02, 15:21 / Powrót

Debata o Polonii

30 kwietnia odbyła się w Senacie RP debata na temat polityki państwa polskiego wobec Polonii i Polaków za granicą. Wzięli w niej udział najwyżsi rangą przedstawiciele władz III Rzeczypospolitej i reprezentacje wszystkich najważniejszych organizacji polonijnych. Była to pierwsza od 5 lat debata poświęcona polityce Polski wobec diaspory. Komentarz Marka Borowskiego: - Według różnych szacunków poza obszarem państwa polskiego mieszka 14 - 17 mln Polaków oraz osób przyznających się do polskiego pochodzenia. Chociaż ich status - prawny, ekonomiczny, społeczny - w kraju zamieszkania zależy w dużej mierze od nich samych, postrzegani są także przez pryzmat Polski, tego co się w Polsce aktualnie dzieje, czy też - może nawet częściej - wyobrażeń na ten temat. Ta zależność działa jednak także w drugą stronę. Polacy za granicą w znacznej mierze sami kształtują - mniej i bardziej świadomie - obraz Polski, z którym to obrazem z kolei my w Polsce żyjemy. On do nas powraca, rzutuje na nasze stosunki z innymi krajami, na jego podstawie powstają zagranicą opinie o nas. To sprzężenie zwrotne między Polonią a Polską powoduje wzrost wzajemnych oczekiwań. My chcemy widzieć Polonię jako wielkiego ambasadora i rzecznika interesów naszego kraju, z kolei Polonia i Polacy zamieszkali zagranicą oczekują, że polskie korzenie staną się ich atutem, a przynajmniej nie będą obciążeniem. Powinniśmy więc zacieśniać wzajemne kontakty i starać się zrozumieć jedni drugich. Wiele spraw wymaga ustawowego uregulowania, ale nie zawsze jest to proste. Z jednej strony chodzi o to, by prawo, które uchwalamy z myślą o Polonii, było realne, by to nie były czcze obietnice - a to często zależy od możliwości budżetu państwa, np. akcja repatriacyjna. Z drugiej strony nie możemy naszymi działaniami pogorszyć sobie stosunków z sąsiadami i utrudniać życie Polakom zamieszkałym na obczyźnie, zamiast je ułatwić. W tym kontekście szczególnej uwagi wymagać będą problemy dotyczące obywatelstwa polskiego (obowiązująca ustawa z 1962 r., mimo iż wielokrotnie nowelizowana, nie przystaje już do zmienionych warunków) oraz tzw. Karta Polaka. Organizacje polonijne także powinny podjąć pewien wysiłek, zwłaszcza w kierunku zacieśnienia wzajemnej współpracy. Rozbicie środowiska polonijnego nie służy ani interesom Polonii, ani interesom Polski utrwalając niekorzystny stereotyp Polaka, z którym chcielibyśmy zerwać. Mam nadzieję, że debata przyczyni się nie tylko do opracowania lepszej i skuteczniejszej polityki państwa wobec Polonii i Polaków za granicą, ale także do usunięcia wzajemnych animozji wewnątrz Polonii. (Więcej - w "Wystąpieniach" M. Borowskiego).

Powrót do "Wiadomości" / Do góry