Raport o spółkachRząd ogłosił raport o spółkach Skarbu Państwa. Dokument mówi o setkach milionów złotych zmarnotrawionych przez poprzednie zarządy państwowych spółek. Dane dotyczą 22 firm. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawach 14 spośród nich. Komentarz Marka Borowskiego: - Raport przedstawia dość szokujące informacje o marnotrawstwie, prywacie i wykorzystywaniu majątku spółek do celów niezwiązanych z charakterem działalności tych spółek. Opozycja określa ten dokument jako polityczny, ale w zasadzie nie kwestionuje jego ustaleń. Podkreśla się, że proces niegospodarności i prywaty w spółkach Skarbu Państwa pojawiał się w przeszłości i żaden układ polityczny nie jest w tej sprawie bez winy. Można się z tym zgodzić, ale z jedną uwagą. Mianowicie, że proces ten narastał i w okresie rządów koalicji AWS-UW nabrał ogromnych rozmiarów. Publiczne ogłoszenie tych faktów przez Leszka Millera oznacza nie tylko zaspokojenie słusznych żądań obywateli, aby ludzie winni marnotrawstwa i nadużyć ponieśli zasłużoną karę, ale także oznacza pewne publiczne zobowiązanie do podjęcia działań zmierzających do ukrócenia tego rodzaju praktyk. Mam nadzieję, że w ślad za tą informacją pójdą, z jednej strony, sprawy prokuratorskie i sądowe, a z drugiej strony - skuteczny program uzdrowienia sposobu funkcjonowania skarbu państwa. Jedną z zastosowanych przez opozycję lub ludzi niechętnych rządowi metod dezawuowania Raportu jest hasło: trzeba szybciej prywatyzować, to wtedy problemy znikną. Tymczasem prywatyzacja w ciągu miesiąca lub dwóch jest niemożliwa - zamieniłaby się w wyprzedaż za bezcen. Jest to proces na kilka lat, nie można jednak w tym czasie czekać z założonymi rękami na dobroczynne skutki prywatyzacji. Działania muszą być podejmowane już teraz.
Powrót do "Wiadomości" /
Do góry