Senator podkreślił, że pewien zestaw wartości lewicowych został w Polsce w jakimś stopniu zrealizowany m.in. poprzez to, że weszliśmy do Unii Europejskiej. Np. prawa kobiet, które w Unii są standardem i są realizowane zarówno przez partie prawicowe, jak i lewicowe, w Polsce zaczęły się przebijać m.in. również z tego powodu. Choć nie jest to proste, ponieważ Platforma Obywatelska ma w sobie skrzydło lewicowe, ale ma też konserwatywne. Powstaje jednak pytanie, na ile SLD i Ruch Palikota będą chciały i potrafiły realizować lewicowe wartości. Podnoszona jest w związku z tym kwestia wiarygodności liderów, wytyka się Januszowi Palikotowi jego wcześniejsze poglądy i sympatie polityczne, ale - jak zwrócił uwagę Marek Borowski - gdy popatrzymy na naszą scenę polityczną, na jej głównych liderów w ten sposób, gdy porównamy co kto mówił a potem robił jako premier (bo prawie wszyscy byli premierami), to najbardziej wiarygodny i niezmienny okaże się Waldemar Pawlak, a wszyscy inni będą mieli problem. Nie można nikomu odmówić prawa do ewolucji poglądów – może Janusz Palikot też taką ewolucję przechodzi.
Marek Borowski chętnie by widział współpracę tych ludzi lewicy, którzy potrafią coś wnieść do sposobu rozwiązywania polskich problemów. Ci, którzy nie chcą tej współpracy, nie chcą się spotykać, raczej szkodzą. Zrozumiałe są ambicje polityczne, ale jeśli któremuś z liderów lewicowych wydaje się, że może rzucić hasło: ja jestem prawdziwą lewicą i wszyscy niech się zgromadzą wokół mnie, ale nie daje ku temu żadnych podstaw merytorycznych, programowych, to się myli.
FAKTY PO FAKTACH – 5 maja 2012 r.
Powrót do "Wiadomości" / Do góry