Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Wiadomości / 15.06.13, 17:39 / Powrót

Trudne dni Hanny Gronkiewicz-Waltz

Za mało się mówi o tym, że sytuacja finansowa Warszawy jest dramatyczna - swierdził Marek Borowski w programie "Fakty po faktach" komentując zbieranie podpisów pod wnioskiem o odwołanie Hanny Gronkiewicz - Waltz z urzędu prezydenta stolicy. Składa się na to, po pierwsze, ok. 10-procentowy spadek dochodów wynikający z kryzysu . Po drugie, „janosikowe” rzędu 800 mln zł, po trzecie - wielkie odszkodowania za dekret Bieruta. Jeżeli pani prezydent poniesie jakieś konsekwencje tego, referendalne, czy inne, to Platforma Obywatelska będzie za to odpowiedzialna, dlatego, że w Sejmie nie przeforsowała ustawy zmieniającej „janosikowe”. To był zdaniem senatora poważny błąd.
Marek Borowski przyznał, że prezydent Warszawy ma trudności w komunikacji z mieszkańcami, rzadko się pojawia, nie lubi występować publicznie, zwłaszcza spontanicznie, często popełnia w takich sytuacjach gafy, co potem jest obśmiewane w Internecie, a to z kolei powoduje u niej pewne wycofanie. - To jej na pewno przeszkadza, zwłaszcza w sytuacjach, gdy pojawiają się pewne błędy czy zaniechania. Te błędy związane były ostatnio np. z wdrażaniem ustawy śmieciowej – tempem przeprowadzenia przetargu, sposobem jego organizacji itd. Z drugiej jednak strony prezydent ma na swoim koncie również wiele sukcesów, przede wszystkim inwestycyjnych, jak Most Północny, czy II linia metra, której budowa wprawdzie przyhamowała, ale postępuje. Jak podkreślił senator, nie można jej winić za te opóźnienia. - Pani prezydent nie kopie łopatą, ale firmy to robią.
TVN24 - Fakty po faktach" - 9 czerwca 2013

Powrót do "Wiadomości" / Do góry