Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt



Wiadomości / 04.06.14, 11:59 / Powrót

Lekarz powinien przede wszystkim służyć pacjentowi

Zdaniem Marka Borowskiego, wniosek PiS o pilną interwencję Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie gwałtownej fali nietolerancji na tle religijnym w związku z podpisywaniem przez lekarzy deklaracji wiary jest typową obroną przez atak i próbą odwrócenia uwagi od istoty tego problemu. Polega ona na tym, że dzisiaj w prawie polskim istnieje tzw. klauzula sumienia, która pozwala lekarzowi zadeklarować, że nie będzie wykonywał zabiegów aborcji. Natomiast fundamentalistyczne środowiska katolickie próbują tę klauzulę sumienia rozciągnąć np. na niezapisywanie i niesprzedawanie środków antykoncepcyjnych. Senator przypomniał, że był już taki ruch farmaceutów. Wyjaśnił też, że RPO reaguje wtedy, kiedy przepisy, które są wprowadzane albo już obowiązują naruszają prawa człowieka i obywatela, albo wtedy, kiedy te prawa są naruszane przez organa państwa. - Nic takiego tutaj nie ma miejsca.
Samo podpisanie tej deklaracji jest według senatora aktem politycznym ze strony kręgów fundamentalistycznych, które chcą umocnić w środowisku lekarzy wpływy kościoła. I w tym sensie jest to niebezpieczne. Natomiast póki co nikt jeszcze żadnych konsekwencji wobec lekarzy nie wyciągnął. Marek Borowski uważa, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie powinien podpisać porozumienia o finansowaniu z lekarzem, który wychodzi poza klauzulę sumienia ujętą w prawie. - Wtedy być może Rzecznik Praw Obywatelskich się wypowie, ale mam nadzieję, że uzna, iż tutaj nic złego się nie dzieje, bo lekarz powinien przede wszystkim służyć pacjentowi, albo wybrać sobie inny zawód - podkreślił. Jego zdaniem, rozciąganie klauzuli sumienia prowadzi do absurdów. Lekarze i farmaceuci innych wyznań też mogliby ogłosić, że religia nie pozwala im czegoś robić.

Radio dla Ciebie - 3 czerwca 2014

Powrót do "Wiadomości" / Do góry