Do blokad dróg przez rolników, ich marszu na Warszawę także należy podchodzić spokojnie. Takie jest "zbójeckie prawo" związków zawodowych, poza tym idą wybory i wiadomo, że związki chcą ugrać jak najwięcej - mówił senator. We Francji i Włoszech w demonstracjach związkowych bierze udział po milion ludzi. Przechodzą przez Paryż blokując go kompletnie. A mimo to partia, która rządzi, wygrywa wybory, bo ludzie patrzą i oceniają postulaty, odpowiedź rządu, to, co rząd ma do zaproponowania, to, jak argumentuje. Zatem pani premier, a zwłaszcza ministrowie jej rządu, nie mogą uciekać od rozmów, konfrontacji i dyskusji. Cały rząd musi być zmobilizowany. Polacy muszą widzieć, że to jest ekipa, która chce rozwiązać problemy, a tam gdzie nie można tego zrobić, wie, dlaczego.
Superstacja" - 9 lutego 2015
Powrót do "Wiadomości" / Do góry