Nie ma koncertu życzeńW tle spekulacji wokół tego co powie i dlaczego jeszcze nic nie powiedział na temat swoich zamierzeń powołany 5 lipca na stanowisko ministra finansów Grzegorz Kołodko, w jednej z gazet pojawiła się informacja o trwających w Sejmie pracach nad projektem ustaw, które zwiększają przyszłoroczne wydatki budżetowe o ok. 5 mld zł. Komentarz Marka Borowskiego: - Nic nie wiem o takich ustawach. Są projekty ustaw, które przewidują pewne wydatki w przyszłym roku, ale na pewno nie na 5 mld zł, bo na taką kwotę tego się zrobić nie da. Przedstawiony przez rząd projekt budżetu zakłada określone wydatki, określone dochody i wynikający z tego deficyt. Reguła wydatkowa, którą przyjął jeszcze prof. Belka, czyli więcej niż w roku poprzednim o wskaźnik inflacji i plus jeszcze jeden procent, została zawarta w założeniach, które rząd przyjął i nie widzę żadnego powodu, żeby to zmieniać, ani też takiego zagrożenia ze strony posłów. Jeżeli się okaże, że są takie ustawy akceptowane przez rząd, to ich skutki będą się musiały zmieścić w zaplanowanych wydatkach, a więc inne wydatki muszą być ograniczone.
Powrót do "Wiadomości" /
Do góry