Senator dodał, że prokuratura pod wodzą prokuratora Seremeta działała z mankamentami. - To było wyraźnie widać. Ale zamiast tę ustawę zmienić, dać większe uprawnienia niezależnemu prokuratorowi generalnemu, PiS to zlikwidował i na czele postawił ministra sprawiedliwości. Zdaniem senatora, zagrożenie, że dojdzie do nadużyć politycznych, jest poważne.
Polskie Radio I - Rozmowa Dnia; 29 stycznia 2016
Powrót do "Wiadomości" / Do góry