Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Wiadomości / 22.07.02, 12:41 / Powrót

Wypowiedź Chiraca

Prezydent Francji Jacques Chirac, goszcząc w Soczi u prezydenta Rosji Władymira Putina, opowiedział się przeciw wprowadzeniu przez Polskę i Litwę wiz dla mieszkańców Kaliningradu, gdyż "uwłaczający byłby dla nich brak możliwości swobodnego podróżowania z jednej części kraju do innej". Komentarz Marka Borowskiego: - Tu nasuwają się różne komentarze - to, że Francja chce ustanowić uprzywilejowane stosunki z Rosją, jakby wyjść przed szereg. Proszę zwrócić uwagę, że Stany Zjednoczone w ostatnim okresie zacieśniły stosunki z Rosją . Francja zawsze próbuje jakoś rywalizować z Ameryką na różnych polach. W polityce oczywiście też. Francja od czasów prezydenta de Gaulla próbowała zawsze odgrywać jakąś samodzielną rolę w polityce europejskiej i wielokrotnie przecież zachowywała się w sposób absolutnie niekonwencjonalny. Przyznaję, że prezydent Chirac zaskoczył nas wszystkich swoją wypowiedzią. Jednakże namawiałbym do zachowania ostrożności w wypowiadaniu opinii na ten temat i powstrzymywałbym się publicznie od komentarzy w tej sprawie. Póki co Polska nie jest jeszcze członkiem UE i nie powinna pouczać Unii jak zachować się w tej sprawie. Uważam, że jest to wewnętrzna sprawa UE i państw członkowskich, której stanowisko w tej sprawie jest niezmienne, podobnie jak stanowisko Polski przedłożone w negocjacjach akcesyjnych (zgodne z regułami wspólnej strefy Schengen). Polsce zależy, by nasze wejście do Unii Europejskiej nie odbyło się kosztem dobrych stosunków z Rosją, Białorusią i Ukrainą. Z tego względu zdecydowaliśmy się wprowadzić wizy w najpóźniejszym możliwie terminie i skutecznie staraliśmy się przekonać Brukselę do wiz jak najbardziej przyjaznych dla naszych wschodnich sąsiadów. Są rozważane różne rozwiązania. Moim zdaniem, np. wiza wielokrotnego przekraczania granicy (z ważnością na 10 lat) nie oznaczałaby naruszenia zasady swobodnego przepływu osób. Mając na względzie zbliżający się termin naszego wejścia do UE, przyznaję, że wypowiedź Chiraca może nas martwić, ponieważ jest pewnym sygnałem braku spójności politycznej Unii w stosunkach zewnętrznych, co również oznacza, iż wspólna polityka zagraniczna i bezpieczeństwa UE wciąż jest jeszcze w powijakach. To będzie wielkie wyzwanie dla Unii, jej starych oraz nowych członków w długofalowej perspektywie.

Powrót do "Wiadomości" / Do góry