Za niebywałe uznał senator groźby ministra Ziobro, który stwierdził, że jeśli w sprawie Józefa Piniora nadal będzie trwała "nagonka na prokuratorów", to ujawni on część dowodów dotyczących Piniora.
- Józef Pinior nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że zarzuty są absurdalne. Nic więcej nie można na razie powiedzieć. Byłem jednym z tych, którzy poręczyli za niego, że nie będzie utrudniał dochodzenia, będzie współpracował, stawiał się na żądanie. Uważam, że powinien odpowiadać z wolnej stopy. Cieszę się z decyzji sądu w tej sprawie. Natomiast jeśli zaczną się przecieki „kontrolowane” do prasy, opublikowane zostaną fragmenty rozmów, to będzie oznaczało, że sprawa ta ma absolutnie podtekst polityczny.
rp.pl #RZECZoPOLITYCE - 5 grudnia 2016
Powrót do "Wiadomości" / Do góry