Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt



Wiadomości / 27.07.18, 12:42 / Powrót

Marek Borowski o referendum

Po to w konstytucji zapisano, że prezydent nie może samodzielnie uchwalić referendum, tylko musi mieć zgodę Senatu, aby decyzje jednej osoby, władzy wykonawczej, były kontrolowane, aby były one kontrolowane przez władzę ustawodawczą - mówił senator Marek Borowski podczas dyskusji nad wyrażeniem zgody na zarządzenie przez prezydenta ogólnokrajowego referendum. - Dlaczego? No, dlatego, że referendum to jest bardzo poważna sprawa. My wiemy, że jeżeli tam będzie odpowiednia frekwencja, to mamy nakaz. I jeżeli ktoś samodzielnie ogłosi referendum w sprawie, której wynik może przynieść poważne szkody, to taką inicjatywę trzeba zastopować. Przykładowo prezydent, z jakichś powodów, np. takich, że to mu przysporzy popularności, doszedłby do wniosku, że ogłosi referendum z pytaniem: czy jesteś za przywróceniem kary śmierci w Polsce. Znamy nastawienie ludzi do tego, znamy sondaże, wiemy, jakie są, i jest bardzo prawdopodobne, że ten wynik byłby pozytywny. I co my wtedy z tym zrobimy?
/.../dlatego proszę nie używać takich argumentów, że jak ktoś jest przeciw, to nie chce oddać głosu narodowi. W takiej sprawie musimy rozpatrywać, że tak powiem, sine ira et studio, jakie to są pytania, po co, co z nimi będzie dalej, czy ludzie wiedzą, na jakie pytania odpowiadają itd. Ja już pomijam kwestię, że jest pewną mimo wszystko nieprzyzwoitością, że prezydent, który miał być strażnikiem konstytucji, a jest grabarzem konstytucji, ogłasza referendum i mówi o tym, jakże ważna jest konstytucja. Ale to zostawię na boku.
/.../moim zdaniem prezydent wymyślił to referendum, pomijając już kwestię zyskania pewnego poklasku i poparcia, głównie dla jednego pytania, tzn. czy ma być system prezydencki, czy nie, bo to tak naprawdę go interesuje. Cała reszta to są różnego rodzaju ozdobniki.
/.../Nie wezmę udziału w tym głosowaniu. Gdyby przypadkiem referendum się odbyło, na pewno nie wezmę w nim udziału, bo na tego rodzaju pytania odpowiadał nie będę. Nie będę też nikogo zachęcał do udziału. Zobacz wystapienie

Powrót do "Wiadomości" / Do góry