Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Wiadomości / 20.01.19, 14:31 / Powrót

Marek Borowski o budżecie na 2019 rok

Jest to budżet, którego życzyłbym innym rządom - powiedział senator Marek Borowski w audycji EKG w radiu TOK FM o ustawie budżetowej rządu PiS. Wskazał też jednak jej piętę achillesową - wynagrodzenia sfery budżetowej.
W ocenie Marka Borowskiego budżet zasługuje na pozytywną ocenę z kilku powodów: - Jest zrównoważony. Przewidywany deficyt jest skromny: 28 miliardów z hakiem. Mamy też stosunkowo niski udział długu publicznego do PKB, niską inflację i ona będzie relatywnie niska. Zrównoważone są obroty zagraniczne, obroty bieżące i wymiany towarowej, więc do makrowskaźników nie można się przyczepić.
Zdaniem senatora, stan finansów publicznych jest dobry, ponieważ PiS-owi nadzwyczajnie sprzyja koniunktura gospodarcza w Europie, czyli wychodzenie z kryzysu, które rozpoczęło się w roku 2014. - To już było widać w budżetach opracowywanych przez poprzedni rząd. Już wtedy mieliśmy znaczące spadki deficytu, wzrost zatrudnienia, wyraźną poprawę stanu finansów i później to się rozkręcało. Poprawa koniunktury, wzrost produkcji, spadek bezrobocia, wzrost liczby miejsc pracy miał wtórną konsekwencję. Przysporzył dochodów podatkowych z PIT i VAT, ale także bardzo ułatwił finansowanie Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, czyli emerytur. Dlatego że wpłaty, m.in. ze strony Ukraińców, których zatrudnienie wzrosło w Polsce, spowodowały, że dotacja do FUS z budżetu mogła być niższa. To było kilkanaście miliardów złotych. W tym roku takiej poprawy już raczej nie będzie, dlatego że bezrobocie jest na historycznie niskim poziomie i nie szykuje się taki przyrost miejsc pracy, jeżeli w ogóle - wyjaśniał senator. Stąd może rząd zakłada większy niż udało się osiągnąć w 2018 r. deficyt budżetowy. Rok 2018 był pod tym względem bardzo dobry. Deficyt spadł poniżej 1%, ale sukcesem będzie, jeżeli uda się go w granicach 1% utrzymać.
Dobry stan finansów publicznych nie przełożył się jednak na poprawę sytuacji finansowej wszystkich środowisk i grup społecznych. - Rząd bardzo nierówno te frukta rozdawał. Robił to wyraźnie pod kątem swoich interesów wyborczych - podkreślił.
Senator przypomniał, że PiS złamał obietnicę dotyczącą świadczenia 500 plus na każde dziecko, bo po wyborach okazało się, że pieniądze można dostać dopiero na drugie i kolejne dziecko. - Później cały czas się rozglądano, gdzie najbardziej się opłaci. Przed wyborami samorządowymi wymyślono wyprawkę dla uczniów za 1,5 miliarda. Podwyżki dla policjantów przyznano, bo funkcjonariusze masowo udali się na L4. Tu nie było polityki. Tu była próba „wykolegowania” pewnych grup i zajęcia się tymi, na których partii bardziej zależy, bo prędzej na nią zagłosują. Efekt był taki, że pokaźna grupa pracowników budżetowych – nauczyciele, pielęgniarki, pracownicy pomocy społecznej, sądów, prokuratur zaczęli protestować, wychodzić na ulice.
Zdaniem Marka Borowskiego rząd PiS ma pieniądze na to, by przyznać im podwyżki. Zapisał w budżecie na 2019 r. 30 mld zł rezerwy, czyli o 6 mld zł więcej, niż w poprzednim roku. - Można by z nimi zawrzeć porozumienia, niekoniecznie dać wszystko w tym roku. Można to sensownie rozłożyć np. na dwa lata. Tyle tylko, że mamy kolejne wybory, a nauczyciele z powodu reformy szkolnej i w ogóle budżetówka to nie jest ta grupa, ten target, który PiS uważa za swój elektorat. Dlatego senator zapowiada, że w głosowaniu nad ustawą budżetową wstrzyma się od głosu. - Nie jest to zły budżet, natomiast jest on niezrównoważony od strony wyposażania różnych środowisk i grup społecznych.
Nie będzie też zgłaszał poprawek. - Nie ma szans na to, by przeszła jakakolwiek poprawka ze strony opozycyjnej. Jeśli senatorowie PiS dostaną polecenie, by przyjąć budżet bez poprawek, to to zrobią. W takich realiach zgłaszanie poprawek to strata czasu i przedłużanie obrad. - Nie ma sensu po prostu - stwierdził.
Radio TOK FM - EKG - 17 stycznia 2019

Powrót do "Wiadomości" / Do góry