Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Wiadomości / 08.10.02, 11:06 / Powrót

Budżet Kancelarii Sejmu

W projekcie przyszłorocznego budżetu wydatki Kancelarii Sejmu rosną o 40 mln zł. Czy urzędnicy Kancelarii Sejmu są rozrzutni, jak twierdzą niektórzy komentatorzy? Mówi Marek Borowski: - Na tę kwotę składają się przede wszystkim inwestycje i remonty, które Kancelaria co roku wstawia do projektu budżetu, a posłowie, ze względu na szczupłość środków i potrzeby w innych dziedzinach, te wydatki obcinają. Tymczasem budynki i urządzenia się starzeją, a tak zwany stary dom poselski, gdzie obecnie mieszczą się biura komisji sejmowych i gdzie nigdy nie było tam remontu, po prostu się sypie. Pieniędzy brakuje na wszystko, ale remonty muszą być i są dokonywane - w różnych obszarach i w różnym zakresie, także w administracji publicznej. Szef Kancelarii, który sporządza projekt budżetu, jest zobowiązany uwzględnić te wydatki, bo jeśliby tego nie zrobił, a doszłoby np. do jakiejś katastrofy budowlanej, odpowiadałby za zaniedbania. Natomiast co w tym roku zdecydują posłowie, trudno przewidzieć. Najpierw projektem całego budżetu muszą zająć się komisje. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z sytuacji finansów publicznych i mnogości potrzeb, dlatego będzie pewnie trudno obronić wszystkie kwoty proponowane przez Kancelarię, bardzo bym jednak nie chciał, żeby zostały obcięte wydatki związane z informatyzacją Sejmu. Rozszerzenie liczby kontaktów poprzez Internet, zarówno z posłami, jak i z obywatelami, pozwoli usprawnić pracę Sejmu i zwiększyć dostęp do parlamentu.

Powrót do "Wiadomości" / Do góry