Kaczyński testuje, jak daleko może się posunąćJeżeli wprowadza się ograniczenia, aby nie kręciło się tam zbyt wielu ludzi, np. przemytników, to ja bym specjalnie nie oponował, ale pod warunkiem, że muszą być dopuszczeni dziennikarze, przynajmniej z większych mediów, powinny być też dopuszczone grupy medyczne, które świadczą pomoc. Wówczas rozumiałbym, że chodzi o ograniczenie możliwości penetracji imigrantów na nasze terytoriów. Jeżeli to natomiast ma wyglądać tak jak teraz, czyli dziennikarze i medycy nie mają dostępu, to zgody mojej nie ma – komentuje dla portalu
plan projektu ustawy o ochronie granic Marek Borowski. W wywiadzie także o wniosku Zbigniewa Ziobro do Trybunału Konstytucyjnego ws. przepisów, na podstawie których TSUE nałożył na Polskę kary za Turów i Izbę Dyscyplinarną oraz przyczynach spadku notowań PiS-u. Zobacz wywiad
Powrót do "Wiadomości" / Do góry