Propozycja reformy władz UEFrancja i Niemcy forsują zasadniczą reformę organów władzy UE, przedkładając projekt utworzenia podwójnej prezydentury UE, który zakłada powołanie dwóch prezydentów: Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej oraz powołanie unijnego szefa dyplomacji. Mówi Marek Borowski: - Pomysł zgłoszony przez prezydenta Francji J.Chiraca oraz kanclerza Niemiec G.Schroedera bez wątpienia wywoła burzę mózgów w stolicach europejskich oraz w instytucjach unijnych. Ta konstrukcja instytucjonalna wymaga jednak jeszcze dyskusji, gdyż nie jest całkiem przejrzysta. Projekt niemiecko-francuski nie eliminuje ryzyka powstania konkurencyjnych ośrodków władzy w Brukseli oraz niesie groźbę konfliktów wewnętrznych w strukturach unijnych. Pewne wątpliwości budzi też pomysł połączenia funkcji obecnie pełnionych przez Javiera Solanę, Wysokiego Przedstawiciela UE ds. polityki zagranicznej .oraz Chrisa Pattena, komisarza do spraw stosunków zewnętrznych. Istnieje bowiem obawa, iż nowy super minister spraw zagranicznych- zintegrowany w strukturze Komisji Europejskiej, lecz posiadający swoją bazę w Radzie UE, może stanąć w obliczu konfliktu lojalności, jeśli obie instytucje wejdą ze sobą w spór. Nie wiadomo również jak proponowana podwójna prezydentura będzie funkcjonować w UE w praktyce, co otwiera szerokie pole do spekulacji. Interesująca jest propozycja dotycząca podejmowania decyzji przez 15-stkę w sprawach polityki zagranicznej większością głosów, a nie jak do tej pory jednomyślnie. Przyjęcie tej propozycji oznaczałoby krok milowy na drodze do stworzenia wspólnej polityki zagranicznej UE. Nie ulega wątpliwości, iż przyszła konstytucja UE będzie musiała być syntezą metody wspólnotowej i współpracy międzyrządowej, uwzględniając osiągnięcia 50 lat integracji w kontekście obecnych realiów politycznych Europy.
Powrót do "Wiadomości" /
Do góry