Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt



Wiadomości / 11.04.03, 18:20 / Powrót

Suwerenność w sprawie moralności i kultury

11 kwietnia Sejm przyjął ogromną większością głosów (374 za, 25 przeciw) uchwałę o suwerenności polskiego prawodawstwa w dziedzinie moralności i kultury w wersji proponowanej przez Komisję Europejską oraz Komisję Kultury i Środków Przekazu. "Polskie prawodawstwo w zakresie moralnego ładu życia społecznego, godności rodziny, małżeństwa i wychowania oraz ochrony życia nie podlega żadnym ograniczeniom w drodze regulacji międzynarodowych" - głosi uchwała. Komentarz Marka Borowskiego: - Moglibyśmy obyć się bez tej uchwały, ponieważ w kwestiach dotyczących moralności i kultury, np. takich, jak prawo do przerywania ciąży, eutanazji, zawierania związków homoseksualnych, czy też kultury narodowej, nie ma czegoś takiego jak prawodawstwo unijne. Każdy kraj kieruje się tutaj własnymi rozwiązaniami. Np. prawo do przerywania ciąży w Irlandii praktycznie nie istnieje, natomiast w Niemczech czy Francji jest bardzo zliberalizowane. Eutanazja jest dopuszczona w dwóch krajach, różnie jest też regulowana kwestia związków seksualnych. Jeśli chodzi o kulturę narodową, jest ona chroniona w każdym z krajów jak źrenica oka. Nie ma więc powodów, żeby się jakoś specjalnie bronić i chronić. Najlepszym zabezpieczeniem jest to, że w traktacie akcesyjnym takich ograniczeń nie ma, a zmiana traktatu wymaga jednomyślności, a więc również zgody Polski. Ale oczywiście nic złego się nie stało, że Sejm taką uchwałę przyjął - jest ona zbieżna z deklaracją rządu przekazaną wcześniej Unii Europejskiej. Mam nadzieję, że pozwoli to uśmierzyć podnoszone w niektórych kręgach społeczeństwa obawy, tym bardziej, że na ogół nie pojawiały się one samoistnie, lecz były wzniecane i podsycane przez polityków.

Powrót do "Wiadomości" / Do góry