Węgrzy za wejściem do UE83,76% Węgrów poparło w referendum w dniu 12 kwietnia br. członkostwo w Unii Europejskiej. Frekwencja wyniosła 45,5%. Mówi Marek Borowski:- Pozytywny rezultat referendum akcesyjnego na Węgrzech jest kolejnym (po pomyślnym głosowaniu na Malcie i w Słowenii) powodem do radości dla całej społeczności europejskiej. Wysokie poparcie w węgierskim referendum to ważny element legitymizacji procesu rozszerzenia Unii. Tak zdecydowany wynik na "tak" za wejściem do UE nie jest zaskoczeniem, zwłaszcza że na Węgrzech wszystkie siły polityczne, w tym opozycja, oraz większość społeczeństwa (według ostatnich sondaży prawie 70%) opowiadało się za członkostwem w Unii. Dużym zaskoczeniem jest jednak niska frekwencja (wobec oczekiwanej przez rząd węgierski 60%), która budzi niepokój w nieodległej perspektywie naszego referendum akcesyjnego. Należy podkreślić, że w kampanii na Węgrzech prowadzonej na szeroką skalę, zrobiono dużo, aby społeczeństwo było dobrze poinformowane o skutkach wejścia do UE. Lekcja węgierska wskazuje z jednej strony, jak wielkim wyzwaniem jest mobilizacja społeczeństwa do uczestnictwa w tej fundamentalnej decyzji, z drugiej strony odsłania problem efektywności i skuteczności podejmowanych działań informacyjnych. Doświadczenie Węgier jest dla nas pewnym drogowskazem, iż nasz wysiłek musi być znacznie większy, zwłaszcza że czasu jest mało a wiele pozostaje jeszcze do zrobienia w dotarciu do Polaków, aby frekwencja była wysoka. To test odpowiedzialności dla nas wszystkich na tym dziejowym zakręcie, a nasz głos będzie bardzo znaczący dla przyszłości Polski i procesu zjednoczenia Europy.
17 kwietnia br. Sejm ostatecznie zaakceptuje w oparciu o wyniki sondaży treść pytania, na które udzielimy odpowiedzi w referendum akcesyjnym.
Powrót do "Wiadomości" /
Do góry 
