Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Wiadomości / 27.06.03, 10:38 / Powrót

Spotkanie przywódców UE-USA w Waszyngtonie

25 czerwca prezydent George W. Bush oraz przedstawiciele amerykańskiej administracji rozmawiali w Waszyngtonie z delegacją UE, na czele z jej obecnym przewodniczącym, greckim premierem K. Simitisem, przewodniczącym Komisji Europejskiej R. Prodim i wysokim przedstawicielem UE ds. wspólnej polityki zagranicznej, bezpieczeństwa i obrony, J. Solaną, o sytuacji międzynarodowej i wzajemnych stosunkach. Mówi Marek Borowski: -Sądząc po szerokiej agendzie spraw omawianych w czasie spotkania oraz udziale w nim polityków tak wysokiej rangi, można powiedzieć, iż tegoroczny szczyt w Waszyngtonie miał szczególne znaczenie dla dokonania przybliżonej oceny stosunków transatlantyckich po wojnie w Iraku, oczyszczenia atmosfery wokół nich i nadania im nowej dynamiki. Cieszy fakt, iż w tym trudnym czasie w obliczu globalnych zagrożeń, w którym urzeczywistnia się obecne rozszerzenie Unii Europejskiej, Europa i Ameryka wykazują determinację w przełamywaniu wzajemnych niechęci powstałych na tle konfliktu irackiego oraz silną wolę kontynuacji trudnego dialogu na rzecz strategicznego partnerstwa. Ważne jest teraz, ze względu na napiętą sytuację międzynarodową, aby skoncentrować się wyłącznie na tym co powinniśmy robić razem w rozwiązywaniu globalnych problemów i stawianiu czoła wyzwaniom z tym związanym. Z zadowoleniem należy odnotować to, iż lista takich wspólnych priorytetów została już określona przez przywódców obu stron (walka z terroryzmem i rozprzestrzenianiem broni masowego rażenia, odbudowa i stabilizacja Iraku, stosunki z Iranem, działanie na rzecz globalnego pokoju na Bliskim Wschodzie), co znalazło odbicie we wspólnej deklaracji o rezultatach szczytu. Istotne znaczenie dla odbudowy wzajemnego zaufania partnerów niewątpliwie będą miały wspólne przedsięwzięcia w walce z terroryzmem, czemu ma m.in. sprzyjać podpisanie porozumień o ekstradycji i o pomocy prawnej. Pozytywnie należy też odnotować fakt, iż w Waszyngtonie UE potwierdziła gotowość bliższego współdziałania z USA w zapobieganiu proliferacji broni masowej zagłady, uznając to (po raz pierwszy) za zagrożenie globalne. To dobrze wróży przyszłej współpracy, która poprzez wspólne i dobrze skoordynowane działania na rzecz poszerzenia strefy pokoju, dobrobytu i bezpieczeństwa w świecie, może przyczynić się do rzeczywistego zbliżenia Ameryki z Europą w duchu partnerstwa, a nie chorobliwej rywalizacji.

Powrót do "Wiadomości" / Do góry