Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 05.08.05 / Powrót

Jakie jest Pana stanowisko w sprawie wcześniejszych emerytur górniczych? Dlaczego mają oni otrzymywać dużo większe emerytury niż np. pielęgniarki oraz dostać je dużo wcześniej niż reszta ? Dlaczego wszyscy podatnicy muszą dopłacać do tej grupy społecznej ? Dlaczego górnicy w świetle tej ustawy wykonują rzekomo "cięższą" prace niż inni ? Dodam na koniec jeszcze tylko, że górnictwo staje się praktycznie nie rentowne. Czy jest Pan za tym, aby dalej wspierać górników i dopłacać do "interesu" ?

W Polsce jest wiele grup zawodowych, które uzyskały swego czasu ze względu na trudne warunki pracy uprawnienia do przejścia na emeryturę bądź we wcześniejszym wieku niż powszechny wiek emerytalny, bądź po krótszym stażu. (Nie mylić z możliwością przejścia na wcześniejszą emeryturę, ale o niższym wymiarze, w wieku 55 lat - kobiety lub 60 - mężczyźni, przy której ograniczone jest prawo do dorabiania). Oprócz górników dotyczy to np. hutników, nauczycieli, rybaków, nurków, strażaków, kolejarzy, tancerek i tancerzy w baletach, pilotów samolotów itd. Przyjęta w 1998 r. reforma emerytalna zakładała, że te przywileje będą obowiązywać tylko do końca 2006 r., po czym wejdą tzw. emerytury pomostowe, które prawem do wcześniejszej emerytury obejmą znacznie mniej zawodów i stanowisk pracy, ustalonych na podstawie wskazań lekarzy i psychologów. Firmy zatrudniające uprzywilejowane osoby płaciłyby za nie wyższą składkę (a więc nie wszyscy podatnicy), zatem w pozostałych składka mogłaby z czasem ulec obniżeniu. Niestety kolejne rządy sprawę zaniedbały - nie przeprowadziły uzgodnień z zainteresowanymi, nie wniosły do Sejmu projektu ustawy. Stąd obawa różnych grup zawodowych - nie tylko górników - że nowe przepisy nie zostaną w porę uchwalone. Pojawił się projekt obywatelski, który pod naciskiem górników został uchwalony. Oczywiście, jest pytanie co z innymi pracującymi w trudnych warunkach. Dzięki poprawce SDPL, przepisy dające prawo do wcześniejszych emerytur będą obowiązywać do końca 2007 r. , czyli o rok dłużej, nowy rząd będzie miał więc czas przygotować koncepcję emerytur pomostowych. Do demonstracji górniczych ani stanowienia prawa pod presją nie musiało dojść. SDPL widząc, że prace nad emeryturami pomostowymi ślimaczą się, proponowała dwa miesiące wcześniej, by stare przepisy obowiązywały do końca 2008 r. Niestety, zabrakło wtedy woli kompromisu. Zawód górnika dołowego, podobnie jak kilka innych, wymaga specjalnych rozwiązań emerytalnych i obowiązują one nie tylko w Polsce. Jeśli chodzi o samo górnictwo, rzeczywiście było kiedyś nierentowne, ale po restrukturyzacji odzyskało rentowność.

Powrót do "Forum" / Do góry