Panie Marszałku, w kampanii wyborczej SLD mówił o konieczności odchudzenia państwa poprzez likwidację wielu rządowych agencji. Chciałbym rozliczyć SLD z tej obietnicy. Proszę o przykłady działań rządu które spowodowały, że mamy państwo tańsze niż za rządu premiera Buzka.Jest to najmniejszy liczebnie rząd RP. Zlikwidowano 23 urzędy i agencje rządowe (m.in. Prezesa Głównego Urzędu Ceł, Prezesa Krajowego Urzędu Pracy, Prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu, Urząd Generalnego Konserwatora Zabytków, Agencję Techniki i Technologii, Agencję Rezerw Artykułów Sanitarnych, Agencję Prywatyzacji). Zadania tych instytucji przejęły ministerstwa. Mniej jest ministrów i ministerstw a także podsekretarzy stanu. W sumie jest o 80 etatów tzw. erki, czyli kierowniczych, mniej niż w poprzednich rządach. Podobne zmiany objęły urzędy wojewódzkie. Jest o 10 wojewodów mniej, w każdym urzędzie wojewódzkim jest nie więcej jak 8 wydziałów - a były urzędy, gdzie ich było ponad 20 - i o 20 proc. zmniejszyła się ilość kadry kierowniczej. O ok. 27 proc. zmniejszona została liczba radnych (w powiatach o ok. 39 proc., w województwach o 20 proc.). Od początku powstania rządu ani razu nie były podnoszone płace kadry kierowniczej. Nie wszystkie cele udało się osiągnąć. Szereg dalszych działań "odchudzających państwo" proponuje w swoim programie naprawy finansów publicznych wicepremier Grzegorz Kołodko.
Powrót do "Forum" /
Do góry