Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 22.07.03 / Powrót

Dlaczego osoba, która zechce ubiegać się o urząd prezydenta RP musi mieć ukończone 35 lat? Wojciech Olejniczak ma 29 lat i jest ministrem rolnictwa, czy bariera wiekowa nie jest blokowaniem ambicji młodych i zdolnych polityków. Jestem przekonany, że Michał Tober w wyborach prezydenckich otrzymałby więcej głosów niż np. Jan Łopuszański czy też Jerzy Szmajdziński.

Ustalenie granicy wieku dla kandydatów na urząd Prezydenta wyższej w sposób istotny, bo blisko dwukrotnie, niż dla wyborców, a także wyższej niż wymagana przy kandydowaniu do Sejmu i Senatu, jest powszechnie stosowane we współczesnych państwach demokratycznych i tłumaczy się różnicą w charakterze i funkcjach Sejmu, Senatu i Prezydenta. Zgodnie z Konstytucją, Prezydent jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej. To samo uzasadnienie prawnicy-konstytucjonaliści przytaczają na usprawiedliwienie nieco dłuższej kadencji urzędu prezydenckiego niż kadencji izb parlamentarnych; w tym wypadku szczególne znaczenie ma funkcja prezydenta "gwarantowania ciągłości władzy". Pomimo zlikwidowania przez konstytucję stanu "międzykadencyjnego" izb parlamentarnych, początek nowej kadencji parlamentarnej stwarza szczególne zapotrzebowanie na funkcjonowanie urzędu, działającego już od pewnego czasu, o szczególnym autorytecie i także o charakterze przedstawicielskim. Jeśli chodzi o młodych i zdolnych polityków, przykład Wojciecha Olejniczaka czy Michała Tobera świadczy o tym, że można się wybić. Co innego jednak być ministrem, czy posłem, a co innego prezydentem. Kandydat na prezydenta powinien mieć na swoim koncie pewien znaczący dorobek i doświadczenie - życiowe i polityczne. Poza tym - w przeciwieństwie do ministra - jest on wybierany w wyborach bezpośrednich i praktycznie nieodwoływalny.

Powrót do "Forum" / Do góry