- Do tej sytuacji doprowadziły działania wszystkich aktorów na scenie opozycyjnej. Ale teraz chodzi o to, żeby nie rozdrapywać tego, bo to będzie tylko pogłębiało chaos i zniechęcało ludzi. Mój apel i propozycja jest taka, żeby potraktować to jako poważny, ale jednak wypadek przy pracy. Spotkać się, powiedzieć sobie szczerze, ale za zamkniętymi drzwiami, co kto ma do kogo, ustalić zasady postępowania w przyszłości.
Jak przewiduje Marek Borowski, prace w Senacie potrwają około dwóch tygodni, a głosowanie odbędzie się przed końcem maja. W tym czasie Senat będzie prowadził konsultacje m.in. z samorządami. Zgłosi poprawki, które będą się różnić od tych zgłaszanych przez opozycję w Sejmie, ale będą nimi inspirowane. - Znaczna część prawników uważa, że poprawki związane z wydawaniem pieniędzy są dopuszczalne. Zobacz wywiad
Powrót do "Wiadomości" / Do góry